Archive
Jak trwoga, to do lidera – LinkedIn Local Virtual
30-minutowe wystąpienie na temat przywództwa podczas konferencji LinkedIn Local Virtual organizowane przez Sharebee 1.06.2022. Odnoszę się do następujących kluczowych zagadnień: czy w ogóle potrzebujemy liderów? jakie założenia leżą u podstaw
Metoda DKO, czyli 100% gwarancji na wszystko
Metoda Dariush-Keshe-Osho (DKO) bazuje na wielofazowym ciągłym i modularnym dostrajaniu kwantowych przepływów plazmy neutrin z dwupunktu oraz naszej aury, czyli informacyjnego pola quasi-grawitacyjnego duszy, emocji, ciała fizycznego oraz awatarów psychogenealogicznych
Dwie rewolucje: AI + badania DNA
Podoba nam się czy nie, stoimy przed dwiema rewolucjami. Choćby w rekrutacjach i tzw. ocenie potencjału pracownika (choć to tylko jedno z możliwych pól zastosowań). Takimi, do których jesteśmy słabo
Strzał we własną stopę jako cel biznesowy?
Mój zasadniczy cel współpracy z liderami można określić jako biznesowy strzał w stopę. Ten cel charakteryzuję krótko i otwarcie już na etapie wstępnych rozmów i podejmowania decyzji. Brzmi następująco: „Masz
Priorytetyzacja zadań? Zrób im wyścig australijski
Jednym z najczęściej sygnalizowanych problemów jest priorytetyzacja zadań i umiejętność skupienia się na tych najważniejszych. Kluczem jest to pierwsze, bo gdy tego nie zrobimy, nie wiemy, na czym się skupić.
Dlaczego rządzą nami psychopaci? Bo nikt inny nie chce
Co i rusz wraca jak bumerang teza, że X% szefów w firmach, to psychopaci. Do tego to X ma być wcale nie takie małe. Wniosek: jak nam, (normalnym, oczywiście, jakżeby
Spójność to mit. Wcale jej nie potrzebujemy
Spójność (integrity), to jedno z najczęściej używanych słów. W każdej dyskusji o przywództwie prędzej czy później pojawi się oczekiwanie „Lider musi być spójny”. Bez tego nie zaufamy, nie będziemy zmotywowani,
Feedback: podstawowe zasady informacji zwrotnej
Feedback (informacja zwrotna) jest jedną z najważniejszych czynności w relacjach międzyludzkich. Jest też jednym z czterech fundamentów naszego uczenia się wskazywanych choćby przez Stanislasa Dehaene w jego świetnej książce „Jak