
Influencer, czyli 21 zwycięzców LinkedIn
Klub Inteligencji Biznesu zorganizował konkurs: LinkedIn Top Influencer 2020. Szacowna Kapituła po naradach zarekomendowała 21 systematycznie aktywnych osób (stąd oczko). Teraz można głosować.
To tak różne osoby, że, jak dla mnie, sam fakt znalezienia się tam jest dla każdego osobistym zwycięstwem i wyrazem uznania. Dobra dieta, to bukiet warzyw i owoców i to jest taki bukiet właśnie. Mam zaszczyt być jednym z rekomendowanych. Na alfabetycznej liście nr 20. Ładna liczba.
Traktuję to jako dowód, że bardzo oszczędnymi środkami można ze swoim przekazem trafić do wielu ludzi i zdobyć czytelników. Bez wymyślnych grafik, bez filmików, bez youtube’a, bez podcastów, bez prostych (na granicy sensu i wiarygodności) zagrywek w stylu „Lubię chodzić boso po śniegu, a co ty o tym sądzisz? Napisz w komentarzu A lub B lub C” itd. Po prostu goły tekst i regularność. Zakładam też, że pewną rolę może odgrywać, czy ma się coś do powiedzenia. Ale to już jest hipoteza. Tym bardziej, że samo pojęcie „Influencer” nie kojarzy mi się zbyt dobrze i moje stanowisko nie zmieniło się w tej kwestii od pamiętnego artykułu „Dlaczego NIE chcę zostać Influencerem” (LINK). Takim, jak opisany nadal nie chcę, chcieć nie będę i pilnuję się czujnie.
Załączam link do pełnej listy i miejsca, gdzie można oddać swój głos.
Zapraszam do wyboru swojego faworyta i oddania głosu. Stety, niestety, można zagłosować tylko raz i tylko na jedną osobę. Głosowanie trwa do 7 lutego 2021. Natomiast z samą listą warto się zapoznać bezterminowo właśnie z racji jej różnorodności i ciągłej aktywności Autorów.
LINK do listy i głosowania:https://lnkd.in/da6GyNw
Powiązane wpisy
Uważność w praktyce, czyli OKNO w rozkładzie dnia
Uważność w praktyce – jednym z moich największych zwycięstw (nad sobą samym) jest zrozumienie i zastosowanie fundamentalnej zasady: OKNO w ROZKŁADZIE DNIA jest tak samo ważnym elementem jak coś, co
Jak on-line modę zmienia… Luźne myśli praktyka
Otworzyłem wczoraj szafę. Zajrzałem i… olśniło mnie, jak bardzo zmieniły się nasze nawyki ubraniowe w biznesie. A już szczególnie w ostatnim półroczu. Czyli erze on-line. Jeszcze dziesięć lat temu w
Krótki smutny post, czym może być „uważność”
Uważność jest ostatnio modnym pojęciem. To kolejny przykład, jak znaleźć nową nazwę dla czegoś, co znamy od tysięcy lat. Potem okrasić to (pseudo)filozoficznymi płyciznami o harmonii ciała, ducha i energii