
Krótki dowód skuteczności pukania
Jak szukać pracy; jak być autorem swojego sukcesu; jak pomóc szczęściu, by nie zdawać się tylko na nie. W grudniu 2018 otrzymałem e-mail. Cytuję słowo w słowo. Jedynie rozbiłem go na wiersze, by łatwiej się czytało:
„- dziękuję ponownie za krytyczne podejście do mojego cv,
– zastosowałem Pana rady,
– przemyślałem ponownie „Czy jesteś tym, który puka?” i zadziałało :),
– sprecyzowałem sobie cel zawodowy,
– napisałem pod tym kątem cv,
– znalazłem firmę, która wcale nie ogłaszała rekrutacji i zgłosiłem się ze swoją ofertą.
W efekcie dostałem pracę dokładnie taką jaką sobie wymyśliłem – tj. sam stworzyłem sobie stanowisko pracy :).”
Koniec cytatu. Ostatnie zdanie bezcenne. Trudno o lepsze podsumowanie i przykład skuteczności opisywanej przeze mnie sekwencji aktywności. Co mnie oczywiście bardzo cieszy, a jakże. No to… książkę w dłoń i do dzieła.
PS cytat za zgodą autora, oczywiście.
Powiązane wpisy
Robisz zasięgi i rozpoznawalność i… co dalej?
Uczysz się tego LinkedIn, Fejsa, Insta i soszialu i uczysz. Wiesz już kiedy, o której godzinie, co i jak publikować. Wiesz, jak generować ruch, jak zdobywać zasięgi, polubienia i komentarze.
Rekrutacja – sztuka czy rzemiosło?
Cóż, może to niektórych rozczaruje, ale zdecydowanie rekrutacja to rzemiosło. Jak w każdym cechu można być rzemieślnikiem marnym oraz wybitnym. Jednak wciąż rzemieślnikiem, nie artystą. Pojęcia „rzemiosło” używam w pozytywnym
Rozmowa w gazeta.pl, jak myśleć i działać na rynku pracy
Dzisiaj stabilna sytuacja zawodowa to ułuda. Firmy się łączą, przechodzą restrukturyzacje, zmieniają się szefowie. I to nie jest kwestia tego, „czy” tak się stanie, ale „kiedy”. Dlatego trzeba na bieżąco